Lewica jest partią propaństwową, nie jesteśmy think-tankiem, ale tymi co biorą odpowiedzialność za współrządzenie. Łatwiej jest doszukiwać się niedociągnięć i spraw, które można by było zrobić lepiej. Na pewno wiele takich spraw by się znalazło, ale kto nikt nie robi ten nie popełnia błędów. My się do nich umiemy przyznawać i umiemy też je naprawiać. Mamy też ewidentne sukcesy.
To Nowa Lewica w tym rządzie doprowadziła do uchwalenia programy „Aktywny Rodzic”, czy też 1000 zł dopłaty dla opiekunów osób z niepełnosprawnościami. To my wnieśliśmy do Sejmu projekt ustawy o dekryminalizacji pomocy w aborcji. Zabrakło 4 głosów, które niekoniecznie musiały ją poprzeć, wystarczyłoby, aby się wstrzymały i ustawa by przeszła.
Nie poddamy się. Nikt nam nie odbierze ani naszych wartości, ani naszych ideałów, ani naszej determinacji. W tej sprawie ta ustawa została złożona ponownie, tym razem jako dwa kluby: Lewicy oraz Koalicji Obywatelskiej. Na początku listopada projekty dotyczące legalizacji prawa do przerywania ciąży będą rozpatrywane.
Jesteśmy po to, aby być skutecznym zarówno w sprawach, które dowozimy, ale też w blokowaniu rzeczy, z którymi się nie zgadzamy, jak np. obniżka składki zdrowotnej. Nie zgadzamy się na zagłodzenie polskich szpitali, aby przerywać leczenie pacjentów, jak np. ma to się stać w przypadku osób ze stwardnieniem rozsianym.
Lewica jest lojalną formacją koalicyjna, ale różnimy się od pozostałych. Mamy własne DNA oraz historię, która ma swoje priorytety. Priorytety dotyczące praw człowieka, jak i spraw socjalnych. To jest pierwszy rok naszej koalicji, w następnych latach będziemy realizować kolejne postulaty, nie da się przecież zrobić wszystkiego naraz.
Jesteśmy twardymi negocjatorami np. w sprawie budżetu, aby np. zapewnić ochronę przed podwyżkami cen prądu. Obecny rząd chciałby zrobić więcej, ale budżet na 2025 r. musi być zrównoważony, ponieważ po 8 latach rządów PiS wpadliśmy w procedurę nadmiernego deficytu.
Lewica jest zadowolona z tego, że jest w rządzie i nie pozwolimy odebrać satysfakcji z tych rzeczy, które udało się nam wywalczyć. Ale to jeszcze nie koniec, np. związki partnerskie zostaną złożone jako projekt rządowy.
Udało nam się zrobić dużo, będziemy walczyć o więcej!
Anna-Maria Żukowska, przewodnicząca KP Lewica
Warszawa, 15 października 2024 r.